Przyszła jesień, a jesień to dla harcerek i harcerzy początek przygody. Rozpoczęliśmy naszą podróż w poszukiwaniu złotej jesieni – najmłodsi (zuchy) zaś starsi (harcerki, harcerze i wędrownicy) w harcowaniu poznają smak mickiewiczowskich Dziadów. Będzie to czas spędzony w harcerskim rodzinnym gronie. Czas poszukiwań i odkryć. Czas tajemnicy…
Każda szóstka przed wymarszem wybrała sobie nazwę drzewa, a każdy zuch przypiął liść rośliny, której nazwę nosi jego szóstka. W drodze zuchy zbierały kolorowe liście i inne dary jesieni, które wykorzystają do stroju „Pani i Pana jesieni”. W których wcielali się nasi wędrownicy trop. Agata Muraszko – 13 ŚDW „Koniczynki” i wyw. Piotr Muraszko – 13 ŚDW „Ptaki” – za co im dziękujemy!
W czasie krótkich przerw na odpoczynek były gry i ćwiczenia by Pani i Pan Jesień wróciły swojego królestwa.
- Rozpoznawanie dotykiem liścia i odgadywanie nazwy drzewa z którego pochodzi (dąb, kasztanowiec, klon, jarzębina)
- Wykonanie mieszanki z kawałków kory, gałęzi, liści, nasion, owoców i szyszek. Każda szóstka wybiera tylko elementy należące do tego gatunku drzewa, którego nazwę nosi.
- Konkurs kolorowych liści. Która szóstka zgromadzi więcej liści i ułoży je według barwy – od najjaśniejszej do najciemniejszej.
Po wykonaniu zadań przez szóstki nastąpiła krótka gra terenowa poprzedzona gawędą na podstawie legendy o Pani i Panu Jesieni która nie możne wrócić do siebie bo ma pustą suknie i garnitur.
Następnym etapem zbiórki byłowykonanie w szóstkach z uzbieranego wcześniej materiału przyrodniczego stroju (ozdobne wianki, warkocze, liściaste spódniczki, ozdobne naszyjniki i bransolety). Wokół rozpalonego przez rodziców ogniska odbywa się Krąg Rady, na którym oceniamy przebieg zbiórki i wykonane zadania.
Na zakończenie zuchów do Patrii przeszedł zuch Bartosz Stawiarski – gratulujemy!
Views: 159