LXXVI. Obóz Szczepu „Las Podgrodzias” [foto: 1671 film: 4 min]

76 obóz szczepu w Podgrodziu koło Nowego Warpna w najbardziej wysuniętej stanicy harcerskiej, odbył się od 09.07.22r. do 28.07.22r.. nasi harcerze i harcerki wlugo wyczekiwali obozu na który pojechało z nami 5 innych drużyny harcerskich z poza naszego szczepu tymi drużynami.

Były XV Łódzka Drużyna Harcerzy Zielony płomień im. Andrzeja Małkowskiego, X Jedlińska drużyna harcerek „Panny Niezłomne”, 5 Łódzka Drużyna Harcerek „Ryngraf” im. Świętej Królowej Jadwigi, 12 Suwalska drużyna harcerek „Planeta „ im. Anieli Wysockiej i niezapomnianej 4 Warszawskiej. Przez następne trzy tygodnie obozu zdobywaliśmy nowe sprawności, przyjaźnie, doświadczenia, poglądy oraz zaliczaliśmy zadnia w próbach. Nie obyło by się bez przyrzeczeń harcerskich które złożyli mł. Kornel Małolepszy, mł. Jakub Skut i och. Eliza Bartnik. Gratulujemy mi jeszcze raz, oraz życzymy dalszego rozwoju harcerskiego. Dla wielu harcerzy i harcerek był to pierwszy obóz i zmagali się z wieloma problemami takimi jak np. wyplataniem pryczy albo służbą kuchenną. Po tym jak postawiliśmy namioty, izolatki, kurnik ,wszystkie bramy podobozów i brama obozu zaczął się obóz apelem rozpoczynającym obóz oraz ogniskiem.

Podczas obozu udało się każdemu popłynąć z księdzem na jachcie i pooglądać piękne widoki. Na obóz zostały zabrane rowery, którymi jeździliśmy po Podgrodziu albo do Nowego Warpna udało się też pojechać harcerzom z V ŚDH „Patria” na trzy dniową wędrówkę na rowerach z Podgrodzia do Szczecina przez Trzebież i Police gdzie można było sprawdzić swoją wytrzymałość fizyczną oraz wytrzymałość roweru. Pomiędzy wycieczkami i integracją z innymi jednostkami mieliśmy różne niespodzianki takie jak Biesiada, dzień Słowiański, gry terenowe wiele innych. W ostatnich dniach obozu zaczęły się podchody gdzie trzeba było zabrać proporzec zastępu który był przyczepiony na różne sposoby do prawej poły namioty pot czas podchodów można było zobaczyć swoją zwinność i umiejętności podchodzenia bez latarki i po cichu. Obóz zakończył się ostatnim ogniskiem watrą gdzie był turniej na tzw. Konary w których można było głosować w różnych kategoriach u nas ze szczepu udało się wygrać trzem osobom z 13 ,,Ptaki”. Cały obóz był dużą szkołą samodzielności i wytrzymałości, która nie jednego harcerza nauczyła wielu rzeczy. Jak jeden harcerz z VŚDH „Patria” powiedział

Zawsze mogłem liczyć na wsparcie drużynowych i zastępowego przez to na pewno pojadę na kolejny obóz bo nauczyłem się jak wiele daje współpraca, wyrozumiałość i posłuszeństwo.