W piątek po przyjeździe na miejsce rozpoczęliśmy pionierkę i postawiliśmy wspólny duży namiot w którym spaliśmy. Już pierwszej nocy nie zabrakło wrażeń ponieważ pełniliśmy wtedy warty nocne. Po sobotnim śniadaniu zaczęła się gra na której zastępy musiały stawić czoła takim zadaniom jak strzelanie z wiatrówki, rozstawienie pałatki, zrobienie zacioska, skonstruowanie filtra do wody, udzielanie pierwszej pomocy. Na ostatnim punkcie gry musieliśmy ugotować obiad. Po grze zastępy przygotowywały prezentacje zastępów które przedstawili wszystkim na wieczornym ognisku.
W niedzielę ostatniego już dnia przystąpiliśmy do rozbiórki całego podobozu.
Tak właśnie wygląda SZCZEPionka na udany obóz.
Views: 13
Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.