Zastanów się, do czego potrzebna ci pionierka. Czy do tego, że bez pionierki nie ma puszczaństwa, a zatem nie ma harcerstwa? Otóż można sobie wyobrazić harcerstwo bez puszczaństwa, a obóz bez pionierki, bo są to jedne z elementów harcerskiej metody wychowania, wcale nie najważniejsze. Czy do tego, aby się potem chwalić, zyskać splendor mistrzów i aby niosła się sława głoszona słowami „ale extra obóz widziałem”?
Istotą pionierki jest samodzielne zagospodarowanie obozu, wykonanie wszelkich niezbędnych urządzeń z tego, co jest pod ręką. Własnoręcznie, bez zaciężnej pomocy, weteranów i innych „leśnych dziadków”. Tylko taka praca ma sens wychowawczy. Ideałem jest postawienie obozu „na gołej ziemi”. Czym słabsza drużyna tym więcej trzeba przygotować przed jej przyjazdem. Kwaterka w zasadzie powinna jedynie zadbać o zapewnienie żerdzi.
Dobra robota
Pionierka to czas pracy. Dobrej harcerskiej pracy. Musi więc być wykonana starannie, solidnie i estetycznie. Zakres prac musi odpowiadać możliwościom naszych harcerzy. Wykonujemy urządzenia prowizoryczne, a więc szybko, sprawnie, tyle tylko, ile jest nam niezbędne. Obóz to siedziba tymczasowa – naszym celem nie jest budownictwo. Z tych względów pionierka powinna trwać 1/11 obozu. W praktyce 2-2,5 dnia. Jeśli trwa dłużej oznacza, że budujecie rzeczy zbędne (100bardziej na pokaz) i ponad siły waszych harcerzy. Przeciętny nastoletni harcerz już po 2 dniach harówki ma dość. Nie dajcie ponieść się własnym ambicjom i zachciankom. Harcerze na obóz przyjechali po radości i przygodę, a nie na obóz pracy. Dobry drużynowy rozumie, że nie ogrom budowli świadczy o poziomie i wartości obozu. Nie to przyniesie wielkość jego drużynie.
Planowanie, rytm
Aby urządzanie obozowiska poszło nam sprawnie wszystkie prace należy jeszcze przed wyjazdem starannie zaplanować, zaprojektować poszczególne urządzenia, oszacować czas i siły potrzebne do ich wykonania. Dobry plan to połowa sukcesu.
Koniecznie trzeba w to zaangażować cała drużynę – w końcu będzie to nasza wspólna leśna osada.
Często czas budowy obozu wyodrębnia się niejako z jego programowej części. To błąd. To taki sam dzień obozowy jak każdy inny. Musi się nim znaleźć czas na chwile poobiedniego odpoczynku, mycie, wreszcie ognisko. W kręgu przy ogniu drużyna powinna się spotykać każdego dnia – po to, by podsumować przeżyte chwile, wymienić się spostrzeżeniami, podzielić troskami i radościami, wysłuchać gawędy wodza.
Porządek to podstawa
Prawidłowe wykonanie urządzeń obozowych ułatwi utrzymanie porządku i czystości. Zasłane równo prycze, ubrania nienaganne ułożone w kostkę, równo stojące na stojaku buty nie tylko będą ładnie wyglądały, ale też pomogą wytworzyć atmosferę karności i wewnętrznego ładu. Chłopcy nie mają zazwyczaj nawyków sprzątania po sobie, odkładania i składania na miejsce ubrań. W domu łóżko ścieli mama, a jak trzeba to i zbiera ubrania z podłogi. Nauczcie ich dbania o swoje otocznie. Kto potrafi zadbać o siebie, poradzi sobie też i ze swoim wnętrzem. Zapewniam was, że nic też tak nie przekona rodziców do wartości harcerstwa i nie zbuduje waszego w ich oczach autorytetu, jak porządek wokół ich pociech. Będą pełni uznania, że poradziliście sobie z tym, o co oni w domu walczą. Wewnętrzne cechy, jakie kształtujecie w harcerzach nie są tak szybko zauważalne.
Nie muszę wspominać, że nienaganny porządek musi panować w komendzie – przykład własny to podstawa! To nie jest jakieś miejsce eksterytorialne i żadne prace programowe nie usprawiedliwiają kadry. Drużynowy odbija się w swoje drużynie jak w lustrze – zawyrokował kiedyś stary generał.
Chłopakom na początek należy wpoić kilka zasad: odkładaj na miejsce ubranie, składaj je od razu – nie odkładaj tego na później, popraw po sobie prycz zawsze gdy z niej wstajesz, składaj ubrania w kostkę. Pokażcie, jak to się robi, jak ściele prawidłowo posłanie, składa odzież. Prawidłowo wykonane meble namiotowe będą sprzyjać porządkowi. Dlatego prycz musi być pod wymiar materaca, a pólka w rozmiarach ubrania złożonego w kostkę.
Półki na ubrania
-
Regały na ubrania powinny stać oddzielnie, tworzyć osobny mebel. Do ubrań powinien być łatwy dostęp.
-
Buduj je na szerokość ubrania złożonego w kostkę (100ok. 25×25 cm). Za szerokie lub za wąskie będą sprzyjać bałaganowi.
-
Długość powinna odpowiadać szerokości ubrania złożonego w kostkę pomnożoną prze ilość uczestników (10025cm x osoby). Ew. zróbcie dwie oddzielne.
-
Rzeczy drobne (100slipy, skarpety) trzymaj w torbie (100np. worek od śpiwora). Łatwiej je utrzymać razem.
-
Na plecaki przeznacz osobny stojak.
-
Na regał z ubraniami wystarczą cienkie żerdki. Konstrukcja powinna być „lekka”. Mebel służy do składowania ubrań, a nie jako zapora przeciwczołgowa.
-
Ręczniki niech znajdą swoje miejsce na stałe na suszarni. Mokre rzeczy wprowadzają niezdrową wilgoć.
Prycz
-
Rozmiary pryczy (100szerokość i długość) wyznaczają wymiary materaca (10070 x 190 cm).
-
Dolna prycz powinna znajdować się na wysokości ok. 35 cm (100pod kolano)
-
Górna prycz nie wyżej niż 1,2 m
-
Do każdej pryczy powinien być swobodny dostęp przynajmniej z dwu boków (100koniecznie z dłuższego)
-
Najekoniemiczniejsze jest ustawianie prycz „w podkowe” (100pod połami namiotu)
Kilka luźnych porad
-
Podstawą są sprawne narzędzia pracy. Jeśli nie potrafisz naostrzyć i oprawić siekiery tak, aby nie spadała przez 10 dni, to naucz się albo oddaj to w ręce fachowca, nawet za opłatą.
-
Pomaluj narzędzia jaskrawymi kolorami, aby łatwiej było je dostrzec.
-
Naucz chłopaków odkładania narzędzi na miejsce nie tylko po skończonym dniu pracy, ale też po każdej czynności – to też jest wychowanie gospodarcze.
-
Rozdziel sprzęt między zastępy. Niech oznakują go swoim logiem i przechowują we własnej skrzyni. Z praktyki wynika, że najbardziej zadbany jest sprzęt będący własnością konkretnej osoby. „Państwowy” jest zazwyczaj zaniedbywany i gubiony.
-
Wyznacz plac do cięcia i zaciosywania żerdzi, abyś potem nie zbierał wiórów po całym obozie. Na ziemi warto też położyć starą płachtę – ułatwia zbieranie wiórów.
-
Zrób przed obozem ćwiczenia dla żółtodziobów, wykonajcie modelową prycz i półkę, naucz wbijać gwoździe, robić zaciosy, ociosywać żerdzie. To ci zaprocentuje na pionierce
-
Staraj się budować urządzenia stawiane – są szybsze w budowie, dodatkowo nie niszczysz podłoża. Gdy musisz już coś uziemić raczej wbijaj. Wkopywanie zajmuje za dużo czasu. Produkuje pył.
-
Obóz rozstaw w kręgu, bo sprzyja to poczuciu jedności. Aby krąg był równy, ustaw w jego środku „sołtysa” (100proporzec, laskę skautową, tyczkę). Przy rozbijaniu namiotów bacz, aby „sołtys” i maszty były w jednej linii, a pierwsze maszty namiotów były od sołtysa w tej samej odległości. Utrzymuj (100w miarę możliwości) jednakowe odległości między namiotami.
-
Odciągi boczne od namiotów powinny być przytwierdzone w jednej linii,
-
Pamiętaj o drogowskazach do obozu. Sanepid i tak was znajdzie (100znają miejsca obozowe od lat) za to pożądani goście będą mieli problem. Drogowskaz to wasza wizytówka – wykonaj go starannie, puszczańsko, niemal jak totem.
-
Najważniejsze w wykonanej robocie jest to, aby: nogi stały w pionie, żerdzie były starannie przycięte i ładnie osękowane, konstrukcja proporcjonalna, wyplot równy i sztywny.
-
Używaj kartki i ołówka. Narysuj projekt, wytłumacz co i jak ma być zrobione i dopiero bierzcie się do pracy.
-
Używaj najpierw mózgu potem rąk,
-
Przypomnij sobie ,po co ludzie wymyślili miarę zwijaną, kątomierz, poziomnice i po co harcerz ma znać wymiary swojego ciała, nosić sznurek w kieszeni.
-
Wystrzegaj się „kurników”. Budowa ich zajmuje dużo czasu i pochłania dużo materiału. Są niefunkcjonalne. Zazwyczaj powstają tylko po to, aby się pokazać. Lepsze wrażenia na przybyszach zrobisz nienagannym porządkiem (100ubrania ułożone w kostkę, wszystko ma swoje miejsce) oraz zdobnictwem – oryginalny totem będzie świadczył o waszym kunszcie wyczucia ducha lasu. Jeśli musisz się wyżyć w budownictwie – lepiej siły i środki wykorzystać w urządzeniach ogólnego przeznaczenia – np. wieży ciśnień, natryskach, kuchni.
-
Nie prowadź żadnych spóźnionych prac po zmroku. W nikłym świetle latarki łatwiej tylko o wypadek. Jeśli już trzeba coś nadgonić, wstańcie następnego dnia wcześniej. Staraj się jednak tak planować ,by plan prac nie był napięty – zaplanuj przerwy, rezerwę czasową.
-
Urządzenia komendy muszą być proste i szybkie do wykonania. Pamiętaj, że jako drużynowy musisz doglądać prac w obozie. Pomóc, czy choćby tylko podpowiedzieć słabszym.
-
Staraj się w kręgu rady podzielić zadania miedzy zastępy podług ich sił. Podziel prace na etapy, wcześniejsze ich wykonanie nagradzaj.
-
Zbudujcie suszarnię zadaszoną (100w osobnym namiocie) niekoniecznie poza kręgiem. Nic tak nie szpeci obozowiska jak wystawa porozwieszanych między drzewami kolorowych ręczników i gaci.
-
Jesteśmy gośćmi w lesie. Staraj się wtopić w jego otoczenie, a nie narzucaj mu cywilizacyjnej sztuczności.
-
Zostaw las takim, jakim go zastałeś. Staraj się, jak najmniej w nim zmieniać – unikaj wkopywania, wycinania.
-
Notuj, jak najwięcej w książce pracy obozu. Za rok będziesz bogatszy o te doświadczenia. Stosuj przysłowie chińczyków – „papier pamięta – głowa nie.”
Views: 993