III Szczep Harcerski "Słowianie" ZHR im. Zawiszy Czarnego w Świnoujściu
Secondary Navigation Menu
Privacy & Cookies: This site uses cookies. By continuing to use this website, you agree to their use.
To find out more, including how to control cookies, see here:
Cookie Policy
W czwartek wybrałyśmy się na „Szturtm na Biegun”. Dowódcą była Patrycja, a zastępcą Elza, a Agata została mianowana „Robotem”. Zrobiłyśmy zdjęcie selfiestick’iem. Miałyśmy 4 zadania: napisać piosenki do danych wyrazów, rzucanie szyszkami/igłami, wykonać węzły na przedmiotach w okolicy oraz szkic terenu. Na „Biegunie” miałyśmy zakopać butelkę z naszymi imionami, wbić proporzec w ziemię (100jak prawdziwi zdobywcy Bieguna Północnego) i zrobić pamiatkowe zdjęcie, jednak ta operacje zakończyła się dobrą zabawą i przejściem góry Łabysówka 904m n.p.m. (100naszego bieguna). Wchodząc w przełęcz Patrycja ulepiła Olafa, jadłyśmy pączki i podziwiałyśmy piękne widoki, z „Przęłęczy Przysłopy”. Schodząc rzucałyśmy się śniegiem, jadłyśmy oscypki. Wieczorem była niespodzianka – poszłyśmy przymierzać sprzęt narciarski. Odkrywałyśmy nowe sposoby zejść z gór. Następnego dnia jeździłyśmy na nartach, było fascynująco. Bartek jechał na jednej narcie, Paweł prawie wyleciał na ulicę, ale uratowała go zaspa, Piotrek wleciał w siatkę i zakręciła się kilka razy w okół własnej osi, którą musiał poprawiać. Po nartach poszłyśmy robić 70 kartek z okazji DMB. Z okazji 70. lecia Szczepu powstały sprawności okazjonalne do zdobycia przez cały rok:
-Strumyk*
-Ruczaj**
-Grzywacz/Kaskada***
-Wodospad M.
„70 Lat Harcerstwa w SP1” sprawność przeznaczona jest dla wszystkich zuchów, harcerek, harcerzy, wędrowniczek, wędrowników i instruktorów. Wiedzę i poziom oznaczamy przez dodanie literki w polu głowy „Światowida”. Podczas naszego zimowiska zostało otwartych 16 sprawności. Wieczorem odbył się festiwal i była niespodzianka w postaci „Kroniki filmowej szczepu 2014″. Na sam koniec odbył się kominek naszgo środowiska, podczas którego proponowaliśmy nazwę naszego zimowiska, zaczynając od par poprzez trójki i zastępy kończąc na drużynach, padały nazwy tj.”Śniegowy Korbiel”, „6. dniowy Śpiew”, ostatecznie nazwą zimowiska zostało „70. Historii”. Powrót minął nam szybko, umilany przez różne zabawy, pląsy i piosenki. Na apelu w Bielsko-Białej Ola otrzymała lilijkę. Zimowisko nam się podowało. ALE NAM SIĘ PODOBAŁO, AJAJAJAJAJ, DOBRE BYŁO, ALE MAŁO, AJAJAJAJAJ. JAK BYŁO? KACZO. JAK BYŁO? BYCZO. JAK BYŁO? KACZO BYCZO I INDYCZO – JAK NASZ PASZTET 😀 KONIEC
Jechałyśmy strasznie długo, lecz minęło to szybko. Dużo rozmawiałyśmy, śpiewałyśmy i śmiałyśmy się. Zauważyłyśmy, że Ola ma bardzo śmieszne powiedzenia, przez co stworzyłyśmy książkę „Śmiesznych Cytatów Oli”. W pociągu było wesoło dzięki Swosławie. Zwiad był straszny i stersujący, zostałyśmy przepytane z Prawa Harcerskiego i powstania Scouting-u. Dobrawy przyniosły cenny przedmiot, za fanta p. Henio chciał okulary Julki. Zwiad wygrał zastęp z „Wenedów”, a Dobrawy zajęły 2. miejsce. Festiwal „Rozśpiewani Małkowscy” był podzielony na 4 części. Pierwszego dnia temat przewodni brzmiał „film przyrodniczy – Wisła od źródeł do ujścia”. Drugiego dnia „Film animowany – Pocahontas, Kraina lodu, Król Lew, Tarzan”. Trzeci dzień brzmiał „Kronika filmowa szczepu”. Czwarty dzień był pod tematem „film przygodowy”. Festiwal był udany, rzucałyśmy Olgę-Elzę sztucznym śniegiem (100z papieru). Na zimowisku odbyła się gra historyczna, która miała na celu miała poznanie genologii (100kto z kogo powstał i kto kiedy powstał) szczepu, polegała ona na szukaniu karteczek z datami, wymieniania się nimi między zastępami, wymiana mogła zajść dopiero po zagraniu w dwa pląsy sugerowane przez oba zastępy. Później podpisywałyśmy daty które znałyśmy, a grę wygrały „Koniczynki”. Zastępowe uczyły nas wyznaczać Azymut, co było niezbędne do „Szturmu Na Biegun”. Każdego uczestnika obowiązywały treningi, od których nie można było się wymigać! Musiałyśmy poznać budowę busoli, wyznaczanie stron świata za pomocą natury:
-mchu
-koron drzew
-gwiazd
-słońca
oraz przypominałyśmy sobie i poznawałyśmy węzły. Tak minęły nam dwa pierwsze dni, bez śniegu, lecz pogoda za oknami na to nie wskazywała – nadeszła zima. KONIEC CZ.I
Od 01.02.16 do 07.02.16. odbyło się w Korbielowie 28 zimowisko szczepu pod nazwą-70 historii. Nazwa zimowiska nawiązuje do 70- lecia szczepu, które obchodzimy w tym roku. Wróciliśmy do Korbielowa ku przygodzie, ponieważ tam odbyło się pierwsze zimowisko szczepu. Zimowisko obfitowało w atrakcje. Na zimowisku z ,,Piątej” było nas dwunastu .Pierwszym zadaniem ,które musieliśmy wykonać był zwiad ,na którym zdobywaliśmy wiadomości o Korbielowie ,takie jak np: kto był założycielem Korbielowa, z czego słynie Korbielów. Po zwiadzie wykonywaliśmy związane z nim, śmieszne scenki. Następną atrakcją była gra historyczna, która polegała na szukaniu kartoników z datami ważnymi dla szczepu i wymianą ich z innymi zastępami, poprzez gry i pląsy .Byliśmy w górach wiec nie bylibyśmy harcerzami gdybyśmy nie zaliczyli jakiegoś szczytu i również nie bylibyśmy nimi gdybyśmy po wędrówce nie kupili przepysznych oscypków. Przez pierwsze dni nie było śniegu, myśleliśmy, że z zaplanowanych nart będą nici. Ku naszej ogromnej radości w piątek pojawił się śnieg. Każdy z nas lepiej lub gorzej zjechał z góry. Nie obyło się bez wywrotek ale siatka amortyzowała wypadki. W tym roku festiwal ,,Rozśpiewani Małkowscy” miał inną formę. Każdego wieczoru przez 4 dni, zastępy przygotowywały jedną piosenkę na dany temat. Tematami wieczornego śpiewania były: film przygodowy, Wisła, bajka, kronika szczepu. Wkrótce pojawią się filmy z naszych występów, więc każdy będzie mógł się z siebie pośmiać. Na zimowisku trzech harcerzy zdobyło barwy drużyny. Byli to Marcel, Konrad oraz Michał. Z zimowiska oprócz brudnych ciuchów, przywieźliśmy ze sobą wspomnienia, nowe przyjaźnie i doświadczenie, które przyda nam się do końca życia.
