Drodzy: zuchenki, zuchy, druhny, druhowie, instruktorki i instruktorzy!
Trudno czasem jest przejść z jednej strony ulicy na drugą, chociaż ta ulica jest na tyle wąska, że można by ją przebiec w dwie sekundy. Niestety jeżdżą po niej samochody i trzeba poczekać, aż będzie możliwość bezpiecznego jej pokonania. Nie jednokrotnie bywa jednak tak, że chcemy coś zrobić już, teraz, zaraz, natychmiast…, co często kończy się źle dla nas, a czasem źle też dla innych. Dlatego ważne jest aby poczekać na ten właściwy moment, moment wręcz idealny, po to aby przejść w naszej drodze z punktu A do punktu B bez szwanku.
Co skłoniło mnie do takiej refleksji właśnie na początku roku kalendarzowego?
Może to, że przejście ze starego roku do nowego jest pewnego rodzaju świadomym wejściem w nowe rozdanie, w nowy porządek, który chcemy aby zapanował w naszym życiu.
Tak właśnie pewnie jest, tylko każdy z nas musi poczekać na swoją kolej, ponieważ w życiu jest tak jak na drodze, że trzeba włączyć się do ruchu we właściwym dla siebie momencie, we właściwym kierunku i z określoną prędkością.
Życzę, żeby każdy z nas w Nowym Roku potrafił włączyć się do tego ruchu we właściwym momencie i w we właściwym kierunku, aby na początku dobrze obrany kurs był tym właściwym, który będzie prowadził Was w Nowym – 2011 Roku.
Pamiętajmy też, że tak jak na drodze będziemy się gubić, frustrować, denerwować, stać w korkach, szukać objazdów, skrótów – po prostu łatwiejszej drogi, tak samo w życiu codziennym nas to nie ominie. Trzeba więc mieć zawsze w pobliżu przyjaciela, kogoś kto nas zrozumie, wysłucha pomoże, odpuści nam winy…, zmobilizuje do nowego, lepszego działania.
Rok 2011 to 100-lecie Harcerstwa.
Co może w takim razie nam pomóc, jeśli chcielibyśmy, aby te 100 lat można było kiedyś pomnożyć razy dwa, aby nasi potomni mogli je świętować?
B R A T E R S T W O ! ! !
Szczepowy
Views: 4