Święta i uroczystości wojskowe są istotnym elementem kultywowania chlubnych tradycji oręża polskiego i wychowania harcerskiego. Służą integracji wojska ze społeczeństwem oraz podkreślają ciągłość istnienia Sił Zbrojnych Państwa, których harcerstwo często stawało się jego częścią. Dla obchodów Święta Wojska Polskiego ustanowiono datę 15 sierpnia, na pamiątkę wygranej w 1920 roku bitwy warszawskiej. W obchodach brała udział reprezentacja szczepu.

W obliczu bezpośredniego zagrożenia Warszawy, w lipcu 1920 r., gen. broni J. Haller, który został powołany przez Radę Obrony Państwa na organizatora i generalnego inspektora Armii Ochotniczej, stanął również – jako przewodniczący – na czele ZHP. Kiedy wezwany do stolicy Haller przybył do swojego warszawskiego mieszkania, zastał w nim już, oprócz licznych oficerów, także pchor. hm. Olgierda Grzymałowskiego (1899-1941), który złożył oficjalny wniosek Naczelnictwa o włączenie harcerstwa do obrony. Do zgromadzonych Haller powiedział wtedy: Widzicie panowie – oto Harcerstwo pierwsze zgłasza się na apel! Do frontowych oddziałów wojskowych ochotniczo zgłosiło się wówczas 6 tys. harcerzy, łącznie zaś z tymi, którzy już znajdowali się w regularnych formacjach WP – liczba ta doszła do 9 tys.; około 13-15 tys. młodszych harcerzy oraz około 2 tys. harcerek znalazło się ponadto w formacjach tyłowych i służbach pomocniczych. W 201. Pułku Piechoty Armii Ochotniczej harcerze stanowili 80% stanu osobowego, a ponadto wysoki odsetek w pułkach: 202, 205, 236 oraz w 6. Harcerskim Pułku Piechoty Ziemi Wileńskiej. Zarządzeniem Ministra Spraw Wojskowych każdy oddział (pułk, batalion, kompania), w którego szeregach znajdowało się ponad 50% harcerzy, uzyskiwał prawo do miana „harcerskiego”, a oficerowie w tych oddziałach zobowiązani zostali – co należy podkreślić – do oddziaływania na podwładnych „w myśl zasad harcerskich”. Wyjazd harcerzy do wojska odbywał się drużynami (oczywiście z zachowaniem kryterium wiekowego, tj. od 17 lat wzwyż – choć zdarzali się młodsi), które szły wraz ze swymi drużynowymi, kapelanami, a dołączali do nich komendanci okręgów i chorągwi. Jak zapisano w jednym ze sprawozdań Naczelnictwa ZHP, pozostali w nim: tylko inwalidzi i niezdolni do służby w polu, reszta członków poszła na front. Gniazda harcerskie przekształciły się jakby w niewielkie obozy wojskowe, pośpiesznie szykując się do wymarszu. Rodzice i Koła Przyjaciół ekwipowały je w odzież, bieliznę i obuwie. Chłopcy zabierali ze sobą broń, kto jaką miał, łopatki saperskie i siekierki, apteczki polowe, telefony, rowery. Całą wyprawę harcerską, która do tej pory służyła tylko do ćwiczeń skautowych, zabrali ze sobą chłopcy na wojnę. Celnie stwierdza kpt. hm. Władysław Nekrasz (1893-1940), sam uczestnik walk i jeden z pierwszych historyków, który je opisywał: W Armii Ochotniczej było wówczas całe polskie Harcerstwo, składające w obronie Ojczyzny, na równi z innymi obywatelami kraju, swą daninę krwi. Do oddziałów wstępowali członkowie najwyższych władz harcerskich, m.in. hm. Tadeusz Strumiłło i hm. Olgierd Grzymałowski – obaj w szeregach załogi pociągu pancernego „Bartosz Głowacki”. Wspomnieć wreszcie trzeba o rzeczy do niedawna zupełnie niemal nieznanej: o tym, że ówczesny polski wywiad wojskowy na Wschodzie i jego służba kurierska, zbudowane na kadrach POW, w połowie bodaj składały się w istocie z harcerek i harcerzy. Niektórzy przekraczali linię frontu po kilkanaście razy, przenosząc informacje wywiadowcze, rozkazy wojskowe, ale też i raporty o stanie i sytuacji ludności polskiej na terenach objętych władzą bolszewicką – tak okupowanych, jak i w głębi Rosji.

 

Więcej >

Views: 100

Zawyły syreny. Na ulicach stanęli niektórzy ludzie. Punktualnie o godz. 17.00 Świnoujście uczciło pamięć Powstania Warszawskiego. Od tej godziny rozpoczęły się także uroczystości przy Pomniku Orła Białego.

Godzina „W” to kulminacyjny moment obchodów rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. W świnoujskim porcie co roku uruchamiane są tyfony w hołdzie powstańcom, którzy stanęli w obronie stolicy.

Niestety na ulicach miasta nie zatrzymał się ruch uliczny. Tylko nieliczne osoby na chwilę się zatrzymały.

O godzinie 17.00 odbyła się na pl. Orła Białego uroczystość składania wiązanek kwiatów przez delegacje władz miasta, służb mundurowych, miejskich instytucji i organizacji pozarządowych.

Uczniowie z Gimnazjum nr 2 wspolorganizowali i poprowadzili uroczystość. Wiersze, piosenki, melodie tamtych lat, zaprezentowała młodzież tejże szkoły jak i harcerze.

Views: 139

12977188_1785802128320942_1079919047861381923_o

Dziś przypada 76. Rocznica Zbrodni Katyńskiej i 6. Rocznica Katastrofy Smoleńskiej. O godzinie 10 wzięliśmy udział w mszy świętej z udziałem władz administracyjnych i samorządowych, 8 FOW i KPW, delegacji organizacji, związków, stowarzyszeń i młodzieży. O godzinie 11.30 przy kamiennej tablicy upamiętniającej „KATYŃ 1940” na cmentarzu odbyły się dalsze części uroczystości.

Views: 42

Zapewne wielu z nas zetknęło się z akcją Fundacji ABC XXI wieku – Cała Polska Czyta Dzieciom i wie na czym ona polega- żeby czytać dzieciom książki codziennie przez 20 minut, ale nie wszyscy zdają sobie sprawę dlaczego jest to tak ważne.

Wiek przedszkolny to najodpowiedniejszy czas, w którym powinniśmy rozwijać zainteresowania czytelnicze najmłodszych. Nasze zabiegi, aby zachęcić dzieci do kontaktu z książką będą miały ogromne znaczenie w ich dalszej nauce szkolnej i uczestnictwie w kulturze. Częste czytanie bajek wpływa znacząco na rozwój wyobraźni i aktywności intelektualnej dzieci, wzbogaca ich wiedzę o świecie jednocześnie kształtując wrażliwość moralną. W dzisiejszych czasach zdominowanych przez telewizję i komputery chwile poświęcone na wspólne czytanie książek w rodzinie pozwalają tworzyć atmosferę ciepła, intymności, wzajemnej bliskości, a dorosłym dodatkowo dostarczają momentów, kiedy można odpocząć od pośpiechu i codziennych spraw.

Wykorzystując okazję, jaką jest Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci, 1 kwietnia harcerze z III Szczepu Harcerskiego „Słowianie” ZHR im. Zawiszy Czarnego spotkali się z przedszkolakami z Przedszkola Miejskiego nr 3 „Pod Żaglami” aby się wspólnie pobawić i poczytać bajki.

Utwory, jakie zostały czytane to fragmenty „Patyków i patyczków” ks. Jana Twardowskiego, oraz „Trzy świnki” braci Grimm. Dzieci słuchały uważnie i żywo reagowały, szczególnie podczas opowieści o wesołych świnkach. Na koniec zadawały pytania, niekoniecznie związane z bajkami, ale i na to harcerze byli przygotowani.

Dziękujemy gronu pedagogicznemu Przedszkola nr 3 za umożliwienie spotkania z dziećmi i świetną zabawę. To nie ostatnie takie spotkanie.

Czuwaj!

http://www.iswinoujscie.pl/artykuly/42009/

Views: 44